Ciąża to naprawdę szczególny czas. Kreowanie nowego życia jest jakąś tytaniczną i metafizyczną robotą. To doświadczenie transformujące na wszystkich możliwych poziomach. Szczególnie, jeśli pozwolimy sobie to poczuć. To czas, kiedy wsparcie innych jest po prostu nieocenione. I ja dziś parę słów o tym. Bo to wsparcie można różnie rozumieć. Można je różnie dawać. Ja na przykład od niektórych osób doświadczyłam takiego wsparcia, na jakie nawet nie śmiałabym liczyć. O tym za chwilę. Od innych, od których po cichu lub głośniej liczyłam, nie doświadczyłam wcale. Albo nie był to ten rodzaj wsparcia, który był mi na ten czas potrzebny. Były obok mnie osoby, które trochę wspierały, a trochę potrafiły przywalić kulą w płot. Były osoby, które się starały ale chyba nie umiały . No to po kolei.
Zacznę od podziękowań i wzruszeń. Kiedy zaczęłam informować świat, że spodziewam się dziecka, Czytaj więcej…